Fakty i Mity – cz. 2. Czy pracę znajdzie się tylko przez znajomych?

 

Część 1 – Kiedy należy szukać pracy?

Część 2 – Czy pracę znajdzie się tylko przez znajomych?

Pracę znajdzie się tylko przez znajomych

FriendsOczywiście, że dobre znajomości wiele ułatwiają. Warto mieć jak najwięcej wartościowych znajomych i także poprzez nich dobrze jest dowiadywać się o ciekawych ofertach. Jednakże nie wolno poprzestać tylko na znajomościach i w dodatku pozostając absolutnie biernym. Znam osoby (skrajne przypadki), których wkład w szukanie pracy polegał na tym, że ogłaszali wśród znajomych, że chcą znaleźć pracę i chętnie jakąś dostaną od nich. Następnie te osoby zakładały ręce za pas i nic nie robiły, czekając, że sami znajomi zgłoszą się do nich z jakąś intratną ofertą pracy. Nie mając sprecyzowanego celu, szukały czegokolwiek.

Po czym zgadzały się na pierwszą lepszą ofertę, po jakimś czasie stawały się niezadowolone i rozpoczynały w ten sam sposób „szukanie pracy”. Wyglądało to na błędne koło.

Chorobowe Beaty

Jedna z moich współlokatorek, Beata, zauważyła, że w firmie, w której pracuje, zaczynają zwalniać ludzi. Po głębszym zbadaniu sytuacji okazało się, że i jej grozi zwolnienie. Co zrobiła w tej sytuacji moja koleżanka? Wolała odejść, niż być zwolniona, i to się chwali! Niestety jej sposób podejścia do sprawy był absolutnie niewłaściwy. Beata postanowiła odwlec jak najdłużej moment, w którym dostanie wypowiedzenie. Pojechała do swojej rodzinnej miejscowości do znajomego lekarza i od niego dostała zwolnienie lekarskie.

W ten sposób zaczęła się „leczyć” na korzonki. I ta fikcyjna „kuracja” trwała ponad dwa miesiące. (Zwolnienia zanosiła do pracodawcy koleżanka Beaty, by nie miał on fizycznej możliwości wręczenia wypowiedzenia). Bynajmniej nie pochwalam tej metody unikania, gdyż jest wysoko nieetyczna. Każdy pracownik zatrudniony na umowę o pracę ma przecież okres wypowiedzenia, w którym może próbować szukać aktywnie nowej pracy. Ale chwilowo pominę ten aspekt sprawy i wrócę do sytuacji Beaty. Dziewczyna jest zdrowa, nie chodzi do pracy, bo ma zwolnienie, tak więc jest to idealna sytuacja do poszukiwania zatrudnienia. Każdy dzień wolny można przeznaczyć na pisanie listów motywacyjnych, poprawienie życiorysu lub na rozmowę kwalifikacyjną.

Niestety to nie było podejście Beaty. Ona postanowiła szukać pracy po znajomości. Tylko i wyłącznie po znajomości. Ogłosiła wszystkim znajomym, że potrzebuje pracy i poza tym nie starała się znaleźć niczego na własną rękę. Akurat w tym czasie myślałam o zmianie pracy i regularnie kupowałam gazetę z ogłoszeniami. Byłam zaskoczona, że Beata nie tylko nie kupuje żadnej gazety, ale nawet nie chce jej się przeczytać tej, którą regularnie przynosiłam do domu. (Jeżeli myślisz, że szukała pracy inaczej, to się mylisz).

W końcu ktoś ze znajomych dowiedział się o wakacie w pewnej firmie i Beacie udało się dostać tam pracę. Jednakże była ona gorsza i mniej płatna niż poprzednia. Dziewczyna jednak przystała na taką ofertę, gdyż nie miała nic innego do wyboru. To była jedyna propozycja od znajomych, a ona uważała, że tylko i wyłącznie w ten sposób może zdobyć pracę.

Cześć 3 – Elastyczność czy brak celu?
Część 4 – Znajdzie się sama czy jest jak los na loterii?
Część 5 – Idealny szuka idealnej

*****

Powyższy wpis jest fragmentem wydanego przez Złote Myśli poradnika “Praca dla Absolwenta”, który otrzymał nagrodę za Najlepszy Poradnik Roku 2013 w konkursie
E-book Roku 2013

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s